Jak kawaleria SS pacyfikowała powstanie w getcie warszawskim
Niewiele wiemy o niemieckim postrzeganiu powstania w getcie warszawskim, które wybuchło 19 kwietnia 1943 r. Zdumiewający okazuje się fakt, że w pacyfikacji powstania uczestniczyła kawaleria SS – oczywiście nie na koniach, tylko spieszona.
Ograniczony charakter żydowskiego zrywu ułatwiał zadanie okupantowi, który skierował do getta jedynie niewielkie siły SS i policji. Wśród nich znalazły się dwa szkolno-zapasowe oddziały SS stacjonujące w okupowanej Warszawie – w tym ten podległy 8. Dywizji Kawalerii SS (później posiadającej za patrona dowódcę z czasów tzw. wojny chłopskiej – Floriana Geyera).
Dywizjon kawalerii SS Warschau
Miejscem rozlokowania szkolno-zapasowego dywizjonu kawalerii SS Warschau był 150-hektarowy kompleks miasteczka wyścigowego przy Wyścigach Konnych na Służewcu, ukończony w 1939 r., przed samym wybuchem wojny. Kwatery żołnierzy znalazły się w budynku GISZ (obecnie Kancelaria Premiera RP), oficerowie zaś trafili do nowoczesnych kamienic przy ul. Puławskiej, wybudowanych przez Wedla. Szkolenia poligonowe kawalerzystów SS odbywały się na ówczesnym poligonie pod Warszawą, w Rembertowie.
Wszystko wskazuje, że kawalerzyści SS nie byli zaangażowani podczas przeprowadzania „Wielkiej Akcji” (Grossaktion), czyli deportacji Żydów warszawskich od 22 lipca do 21 września 1942 r. do obozu zagłady w Treblince. Niemcy realizowali akcję siłami podległymi SS-Oberführerowi Ferdinandowi von Sammern-Frankeneggowi. „Obstawiono getto z zewnątrz posterunkami policji niemieckiej, policji granatowej oraz kolaboracyjnych formacji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta